Bitcoin wystrzelił w trakcie poniedziałkowej sesji o ponad 2700 USD, tj. przeszło 10%, powiększając w ten sposób zasięg obserwowanej od 11 września br. zwyżki do blisko 5000 USD, tj. 20%.
Tak znaczna aprecjacja napędzana była głównie niepotwierdzonymi informacjami jakoby amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) zatwierdziła wniosek BlackRock o utworzenie funduszu ETF bazującego na cenie spot BTC. W reakcji na te doniesienia doszło bowiem do likwidacji krótkich pozycji na BTC o wartości przekraczającej 65 milionów dolarów, co wywindowało notowania najstarszej z walut wirtualnych.
Szybko okazało się jednak, że informacja ta nie ma nic wspólnego z prawdą, gdyż wniosek BlackRock wciąż jest na etapie przetwarzania.
Gdy inwestorzy zorientowali się, że zostali wprowadzeni w błąd, przyszedł czas na weryfikację ich wcześniejszych działań. W reakcji, cena BTC osunęła się o 1800 USD, tj. 6%, powracając w rejon pokonanego wcześniej oporu (teraz wsparcia) zlokalizowanego w wysokości 28 100 USD.
Jeżeli wyprzedaż ta będzie kontynuowana i kurs BTC osunie się poniżej obecnie testowanego poziomu, jego notowania powrócić mogłyby w okolice 27 300 USD, bądź w przypadku spadku również poniżej tego poziomu, kontynuować rajd na południe w kierunku 25 000 USD.
Les informations et les publications ne sont pas destinées à être, et ne constituent pas, des conseils ou des recommandations en matière de finance, d'investissement, de trading ou d'autres types de conseils fournis ou approuvés par TradingView. Pour en savoir plus, consultez les Conditions d'utilisation.