Frank po tym, jak na koniec lutego targany własnymi problemami zarysował dołek na wykresie CHFPLN, systematycznie się umacnia. Robi to małymi krokami, z częstymi i wyraźnymi konsolidacjami, jednak jest w tym ruchu konsekwentny. Do tego stopnia, że jest obecnie najdroższy od dwóch miesięcy. Za szwajcarską walutę należy obecnie zapłacić 4,20 zł, co znaczy, że jesteśmy już o krok od tegorocznych szczytów. Pamiętając, że w powietrzu wisi kolejny wyrok w sprawie kredytów frankowych, możemy być spokojni, że te nowe maksima zostaną zarysowane. Podsumowując, cały świat czeka na korektę ostatnich ruchów, na poprawę sentymentu i wyjście w końcu z tego wszechobecnego marazmu. Cały świat z wyjątkiem złotego, który będzie pewnie ostatnim bastionem pesymizmu na światowych rynkach.
Beyond Technical Analysischffrankowiczekredytplnpolska

Aussi sur:

Clause de non-responsabilité