I na koniec analiza głównej pary walutowej świata, na której również dużo się dzieje. Szczególnie że w środę odbyło się posiedzenie Fed. Było ono może nie jakieś wyjątkowe, ale na pewno ważne, gdyż bank centralny USA rozpoczął cykl podwyżek stóp procentowych. Koszt pieniądza wzrósł o 25 pkt bazowych, a Fed dał jasno do zrozumienia, że chce do końca tego roku wykonać jeszcze 7 takich ruchów i doprowadzić główną stopę do poziomu 2%. Na kolejne lata tzw. kropki amerykańskich decydentów wskazują na 3 kolejne ruchy. W teorii więc dolar powinien zostać wsparty jastrzębim posiedzeniem FOMC, ale stało się to, co się często zdarza w świecie finansów, a więc sprzedaż faktów. Kurs EUR/USD skoczył w górę i przebił poziom 1,11 po samej decyzji i w trakcie konferencji prezesa Fed. Można powiedzieć, że to dziwny ruch, gdyż fundamenty polityki monetarnej powinny wskazać kierunek południowy, jako ten bazowy. Dzisiaj główna para walutowa faktycznie osuwa się w okolice 1,1020, ale może to być konsekwencja zbliżania się weekendu, a skoro trwają walki Rosji z Ukrainą, warto środki przechować w bezpiecznej przystani, a w tej parze jest to USD. Kurs EUR/USD zmierza w kierunku wsparcia, a więc linii krótkoterminowego trendu wzrostowego.
Les informations et les publications ne sont pas destinées à être, et ne constituent pas, des conseils ou des recommandations en matière de finance, d'investissement, de trading ou d'autres types de conseils fournis ou approuvés par TradingView. Pour en savoir plus, consultez les Conditions d'utilisation.