Inwestorzy obstawiają w tej chwili wolniejsze zacieśnianie monetarne w USA, dlatego eurodolar wyrwał się z konsolidacji, która trwała już od kilku tygodni. Słabszy USD wspiera trwające od świąt umocnienie PLN. Początek roku zdecydowanie należy do polskiego złotego.
Zaczynamy od głównej pary walutowej świata, która potrafi swoim zachowaniem niejednokrotnie rezonować na szerokim rynku, a przynajmniej często miewa wpływ na zachowania walut rynków wschodzących, w tym złotego. Eurodolar mniej więcej od początku grudnia znalazł się w konsolidacji, która ograniczona była przedziałem ok. 1 centa. Czasem wahania na tej parze potrafiły być gwałtowne w trakcie nawet jednej sesji, ale ostatecznie nie udawało się naruszyć istotnych oporów czy wsparć. Widoczne było wyczekiwanie na impuls, który może wreszcie wyrwać kurs EUR/USD z tych okowów. Taki impuls czy też raczej impulsy nadeszły w tym tygodniu. Najpierw szef FED Jerome Powell w trakcie przesłuchania przed Kongresem w związku ze swoją nominacją na drugą kadencję wybrzmiał tak, jak oczekiwały tego rynki. Czyli podkreślił, że Rezerwa będzie walczyć z rozpędzającą się inflacją, ale równocześnie zamierza dbać o wzrost gospodarczy. Inwestorzy zinterpretowali to wystąpienie jako sygnał, że zacieśnienie monetarne będzie w USA stopniowe, a nie szokowe. Kiedy do tego doszedł najnowszy odczyt amerykańskiej dynamiki cen (7%), to nikt nie przejął się tym, że jest on najwyższy od 40 lat, a ważny stał się fakt, że był on zgodny z prognozami. W takim razie nie ma sensu szczególnie się nim przejmować. Tak początkowo odebrały to giełdy i rynek walutowy, na którym dolar gwałtownie zaczął tracić. Kurs EUR/USD wybił górą trend boczny i szybko skierował się na północ, docierając w pobliże 1,148 $, które w tej chwili należy przyjąć za najbliższy opór dla kontynuacji tego ruchu. Jego wybicie oznaczałoby atak na 1,15 $. Na razie jednak możemy zauważyć wytworzenie się bardzo wąskiej konsolidacji, która może być jedynie przystankiem, ale może też ona przynieść korektę osłabienia USD. W tym scenariuszu poważne wsparcie czeka dopiero w okolicy 1,138 $. Wiele może się jeszcze zmienić, im bliższa stanie się perspektywa posiedzenia FOMC (26 stycznia), tym emocje dotyczącego tego, co naprawdę zamierza zrobić władza monetarna, będą rosły.
Les informations et les publications ne sont pas destinées à être, et ne constituent pas, des conseils ou des recommandations en matière de finance, d'investissement, de trading ou d'autres types de conseils fournis ou approuvés par TradingView. Pour en savoir plus, consultez les Conditions d'utilisation.