Dobre dane wspierają GBP

123
Obraz GBP/PLN jest zasadniczo podobny do wydarzeń zarysowanych na USD/PLN. Raźny marsz na południe, przerwany wreszcie pod koniec maja wybiciem z korytarza spadkowego. W tym miejscu możemy doszukać się oznak wytworzenia formacji RGR, której ostatecznym skutkiem było zejście do poziomów w okolicach 5,16 zł, widzianych ostatnio w lutym. Gdyby udało się pokonać i to wsparcie, to mogliśmy zobaczyć nawet atak na przedział 5,10-511 zł. Tak się jednak nie stało i powrót w ślady poprzedniego trendu był krótkotrwały, a jego ponowne szybkie wybicie to już przynajmniej korekta, o ile nie zarysowanie czegoś trwalszego, co w razie skutecznego pokonania 5,21 zł może poprowadzić kurs przynajmniej do 5,30 zł. Widać, że GBP ma w sobie wciąż sporo witalności, która w przypadku ogólnorynkowych zmian daje mu spore szanse na szybkie odrobienie strat. Wspierają go wciąż dobre dane makro, czy też dość pragmatyczne i dobrze komunikowane stanowisko Banku Anglii, dzięki czemu zaufanie pokładane w szterlingu jest spore. Pewnym zaskoczeniem może być, że obciążeniem funta w najbliższej przyszłości ma szansę stać się sytuacja epidemiologiczna. Państwo, które było wzorem akcji szczepień, dzięki której jako jedno z pierwszych mogło znosić restrykcje, a tym samym ożywiać gospodarkę, powoli przestaje być zieloną wyspą. Na razie nie ma jeszcze wielkich powodów do obaw, ale w niektórych regionach Anglii widać skuteczne przejmowanie pałeczki przez warianty koronawirusa, które mocno rozwijają się w Azji. Rząd Borisa Johnsona musi teraz zaszczepić jak najwięcej obywateli drugą dawką, aby mapa drogowa likwidacji lockdownu mogła się zrealizować do końca.

Clause de non-responsabilité

Les informations et les publications ne sont pas destinées à être, et ne constituent pas, des conseils ou des recommandations en matière de finance, d'investissement, de trading ou d'autres types de conseils fournis ou approuvés par TradingView. Pour en savoir plus, consultez les Conditions d'utilisation.