Czy Apple utrzyma wzrost pomimo problemów z przychodami w Chinach?

Podczas gdy Apple Inc. przygotowuje się do krytycznego sezonu świątecznego, gigant technologiczny mierzy się z niepewnością na jednym ze swoich najważniejszych rynków — w Chinach.

Choć najnowsze kwartalne wyniki finansowe Apple’a wskazują na ogólny wzrost przychodów, to problemy w Chinach, gdzie przychody spadły do 15 miliardów dolarów, nadal budzą obawy.

Firma prognozuje wzrost sprzedaży w tym sezonie świątecznym jedynie na poziomie niskiej lub średniej liczby jednocyfrowej, co jest wartością niższą od prognozowanych przez analityków 7%.

Problemy firmy są spotęgowane przez jej zależność od rynku chińskiego, będącego jednocześnie dużym ośrodkiem produkcyjnym i znaczącą bazą konsumentów.

Konkurencja ze strony krajowych marek i wzmożona kontrola regulacyjna zwiększają presję na wysiłki Apple zmierzające do utrzymania przychodów w regionie.

Mieszane wyniki kwartalne, ponieważ Apple stawia czoła przeciwnościom ze strony Chin

W kwartale fiskalnym kończącym się we wrześniu Apple odnotowało przychody w wysokości 94,9 miliarda dolarów, co niewiele przekroczyło prognozy Wall Street.

Jednak przychody firmy w Chinach — kluczowym rynku — nieznacznie spadły w ujęciu rok do roku.

Spadek ten nastąpił w okresie, gdy Apple zmaga się z lokalną konkurencją i coraz większymi ograniczeniami dotyczącymi zagranicznych technologii w chińskich urzędach rządowych.

Prezes Tim Cook przyznał, że istnieją wyzwania, ale podkreślił, że sprzedaż iPhone’ów wzrosła na całym świecie, także w Chinach.

Najnowszy produkt firmy, iPhone 16, przyczynił się do dobrych wyników sprzedaży, zwłaszcza na rynkach amerykańskim i europejskim.

Niedawna wizyta Cooka w Chinach, podczas której spotkał się z przedstawicielami władz, m.in. z ministrem przemysłu i technologii informacyjnych, podkreśliła zaangażowanie firmy w zacieśnianie więzi i rozszerzanie swojej obecności w tym kraju.

Mimo to chińskie marki, takie jak Vivo, nadal zyskują na popularności, zagrażając pozycji Apple na rynku.

Dział usług pozostaje jasnym punktem pomimo szerszych wyzwań

Sektor usług Apple osiągnął rekordowe przychody w wysokości 25 miliardów dolarów, choć nieznacznie poniżej szacunków Wall Street, które wynosiły 25,3 miliarda dolarów.

Rozwój w tym dziale odzwierciedla zwrot Apple w stronę usług subskrypcyjnych, aby zrównoważyć zależność od sprzedaży sprzętu.

Przychody w tym obszarze wzrosły dzięki takim usługom jak iCloud, Apple Music i App Store, ale firma musi zmierzyć się z przeszkodami regulacyjnymi w regionach takich jak UE, gdzie przepisy zezwalają na działanie sklepów z aplikacjami innych firm.

Dyrektor finansowy Luca Maestri wskazał, że Apple przewiduje dwucyfrowy wzrost w sektorze usług w kwartale grudniowym, co jest pozytywnym sygnałem na tle ostrożnych prognoz sprzedaży.

Apple Intelligence i nowe linie produktów przyciągają uwagę

Inwestorzy uważnie obserwują również nowy pakiet funkcji Apple opartych na sztucznej inteligencji, znany pod nazwą Apple Intelligence.

Chociaż zadebiutowały one po premierze iPhone’a 16, oczekuje się, że kluczowe funkcje, takie jak ulepszony asystent cyfrowy Siri i integracja ChatGPT z OpenAI, zostaną udostępnione na początku 2025 roku.

Tego typu usprawnienia mogą zwiększyć popyt w przyszłości, ale ich długoterminowy wpływ pozostaje niepewny.

Oprócz iPhone’a 16, Apple zaktualizowało swoją linię komputerów Mac, wyposażając ją w nowy układ M4, którego celem jest udoskonalenie funkcjonalności sztucznej inteligencji.

Gigant technologiczny odświeżył również swoją linię iPadów i urządzeń ubieralnych, jednak aktualizacje te nie przyniosły oczekiwanego wzrostu sprzedaży.

Sprzedaż iPada osiągnęła 6,95 mld dolarów, nieznacznie poniżej prognozowanych 7,07 mld dolarów, podczas gdy sprzedaż urządzeń noszonych spadła o 3%.

Długoterminowy wzrost pozostaje niepewny, ponieważ Apple dąży do sukcesu nowych produktów

Choć Apple pozostaje najcenniejszą firmą na świecie, firma ta wciąż poszukuje swojego „następnego wielkiego hitu”.

Zestaw słuchawkowy Vision Pro, wprowadzony na rynek w lutym, spotkał się z ograniczonym zainteresowaniem, a Apple niedawno zrezygnowało ze swojego ambitnego projektu rozwoju samochodu.

W przyszłości firma zamierza wejść na rynek inteligentnych domów, planując rozszerzyć swój ekosystem o rozwiązania z zakresu robotyki i sztucznej inteligencji.

Ostatnie aktualizacje produktów Apple i działania mające na celu ekspansję na rynek sztucznej inteligencji i inteligentnego domu odzwierciedlają strategię firmy mającą na celu utrzymanie konkurencyjności, jednak przedsięwzięcia te są wciąż w powijakach.

Na razie inwestorzy będą zapewne obserwować, jak Apple radzi sobie z wyzwaniami w Chinach oraz jakie będą wyniki firmy w okresie świątecznym, aby ocenić jej trajektorię do 2024 roku.